Trwa burza związana z transmisją Fortuna Pucharu Polski. Polsat zablokował materiał Radomiaka Radom
Stacja Polsat podjęła kolejną zaskakującą decyzję w sprawie materiałów dotyczących Fortuna Pucharu Polski. Nadawca zablokował materiały przygotowane przez Radomiaka Radom.
Ostatni mecz Radomiaka Radom w Fortuna Pucharze Polski nie był nigdzie transmitowany. Potyczka z RKS-em Radomsko zakończyła się zwycięstwem klubu z Ekstraklasy, lecz bramki oglądali tylko ludzie, którzy znaleźli się na stadionie.
Polsat podjął bowiem decyzję o zablokowaniu transmisji na wewnętrznych kanałach wspomnianych klubów. Takie rozwiązanie nie zostało dobrze przyjęte, a teraz sprawa ma swoją zaskakującą kontynuację.
Radomiak przygotował bowiem skróty z meczu z Radomskiem. Problem w tym, że ich też nie może opublikować. Zostało to storpedowane przez wspomniany Polsat, który ma prawa do wszystkich materiałów ze spotkań Fortuna Pucharu Polski.
Postępowanie nadawcy jest o tyle kontrowersyjne, że wcześniej Polsat przygotował materiały promocyjne do spotkania drużyny Mariusza Lewandowskiego. Mimo to potyczkę z RKS-em śledziło jedynie wąskie grono osób.
To nie pierwszy raz, gdy stacja jest krytykowana za swoje działanie w sprawie transmisji meczów pucharowych. Wczoraj rozpętała się burza, ponieważ nie emitowano spotkania Stali Rzeszów i Korony Kielce, w którym do przerwy padło aż sześć bramek.