"Trudno zrzucać winę tylko na defensywę". Były piłkarz Legii Warszaw surowo ocenił zespół i Runjaica

"Trudno zrzucać winę tylko na obrońców i bramkarza". Były piłkarz Legii surowo ocenił zespół i Runjaica
Shutterstock.com
Ostatnie wyniki Legii Warszawa nie napawają optymizmem. Marcin Komorowski uważa, że winę za taki stan rzeczy ponosi nie tylko defensywa stołecznego klubu.
Trzy bramki stracone z Koroną Kielce, trzy z Molde, jedna z Puszczą Niepołomice, ponownie trzy z Molde i w końcu mecz na zero z tyłu przeciwko Ruchowi Chorzów. Jedno czyste konto w pięciu ostatnich spotkaniach stanowi spory powód do zmartwień dla Legii Warszawa.
Dalsza część tekstu pod wideo
Drużyna Kosty Runjaica odpadła już z Ligi Konferencji, gdzie lepsi okazali się wspomniani Norwegowie. Sytuacja w Ekstraklasie jest zaś mocno przeciętna. Strata do liderującej Jagiellonii Białystok wynosi pięć punktów.
molde vs legia warszawa kacper tobiasz
Wojciech Dobrzynski / pressfocus
Tym samym notowania niemieckiego szkoleniowca znacznie spadły. Marcin Komorowski, były zawodnik "Wojskowych", jest zdania, że niekiedy trenerowi brakuje odpowiedniego warsztatu.
- Pewne jest jedno – gdyby trener Runjaic podejmował same trafne decyzje, pracowałby w innej lidze niż Ekstraklasa. Przed nim jest jednak poważny test. Dobrego trenera poznaje się po tym, czy jest w stanie wyprowadzić drużynę z kryzysu. Trzeba dać mu czas i zobaczyć, jak sobie poradzi - stwierdził w rozmowie z portalem sport.tvp.pl.
Ponadto Komorowski stara się nieco usprawiedliwić szwankującą defensywę Legii. Emerytowany piłkarz uważa bowiem, że problem jest znacznie głębszy.
- Trudno zrzucać winę tylko na obrońców i bramkarza, bo mówimy o pracy całego zespołu. Problem dotyczy złej organizacji gry, a kolejna kwestia to błędy indywidualne. Spójrzmy na ostatni mecz z Koroną Kielce. Artur Jędrzejczyk stracił piłkę, lecz potem ten błąd powinien zostać naprawiony. Doszło jednak do kolejnej pomyłki, w tamtej sytuacji zawiódł Dominik Hładun. Tak nie może funkcjonować drużyna. W piłce można popełnić błąd, ale chodzi o to, żeby jeden umiał naprawić pomyłkę drugiego. Jeśli złe zagrania się spiętrzają, potem dochodzi do dużych problemów - ocenił.
- Jesienią Legia traciła dużo goli, ale często wychodziła z tego obronną ręką. Ostatnio to się zmieniło. Czasami lepiej wygrać jeden czy dwa mecze pewnie, po 2:0, niż po cieszyć się ze zwycięstwa po jakimś niezwykle emocjonującym, pełnym zwrotów akcji widowisku - podsumował.
Następnym rywalem warszawiaków będzie Pogoń Szczecin. Rozpoczęcie meczu z byłym klubem Runjaica zaplanowano na 20:00.
Kosta Runjaic na konferencji prasowej po meczu Korona Kielce - Legia Warszawa
Adam Starszynski / pressfocus
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk02 Mar · 10:56
Źródło: sport.tvp.pl

Przeczytaj również