"Trudno będzie nas zatrzymać". Trener Pogoni w euforii po wyeliminowaniu Lecha
Pogoń Szczecin awansowała do półfinału Fortuna Pucharu Polski. Jens Gustaffson po meczu z Lechem wychwalał swoich zawodników za zaangażowanie i zespołowość.
Mecz w Poznaniu miał niezwykłą dramaturgię. Lech miał przewagę, ale to Pogoń w dogrywce zadała zabójczy cios. Wyprowadziła go w 119. minucie.
Nic dziwnego, że sukces osiągnięty w takich okolicznościach poruszył trenerem Pogoni. Na pomeczowej konferencji nie szczędził swoim piłkarzom pochwał.
- Nie chciałbym mówić zbyt wiele o grze. Po losowaniu wiedzieliśmy, że czeka nas ciężki mecz i taki był. Możemy świętować, że Pogoń pokazała siłę jako zespół. Pokazaliśmy team spirit od pierwszej do ostatniej minuty. Piłkarze do upadłego walczyli jeden za drugiego, wydaje mi się, że po raz pierwszy widziałem coś takiego, odkąd pracuję w Pogoni. Jestem niezwykle dumny z moich zawodników. Jesteśmy w takim momencie, że trudno będzie nas zatrzymać - stwierdził Gustafsson.
– Jedna ważna rzecz: póki co, my jeszcze nic nie osiągnęliśmy w tych rozgrywkach. Zrobimy wszystko, by wygrać, ale musimy zamknąć ten rozdział, bo już w sobotę czeka nas ważny mecz z Legią w Warszawie - dodał Szwed.
W lidze Pogoń jest czwarta, ale do prowadzącej Jagiellonii traci tylko trzy punkty. Klub ze Szczecina ma szansę na historyczny sezon. Nie ma w dorobku ani mistrzostwa, ani Pucharu Polski.