Trudna sytuacja reprezentantów Polski. Ich przyszłość stoi pod dużym znakiem zapytania

Napastnik Olympique'u Marsylia ostatnie rozgrywki spędził na wypożyczeniu w Juventusie. "Stara Dama" nie zdecydowała się na wykupienie Milika za siedem milionów euro. Snajper może jednak nadal grać w Turynie.

Trwają kolejne negocjacje między oboma klubami. Francuzi są skłonni przystać na jeszcze jedno wypożyczenie, ale tym razem z obowiązkiem wykupu. O szczegółach opowiedział Fabrizio Romano.

- Wszystko zależy od tego, czy Olympique Marsylia i Juventus znajdą odpowiednią formułę transferu. Negocjacje trwają, ale kluczowe dla Francuzów jest to, aby ustalić łatwy obowiązek wykupu przez Juventus - powiedział dziennikarz.

- Marsylia chce, aby to było niemal gwarantowane, Juventus wolałby, aby nie było to takie proste. Wydaje się, że powinni znaleźć porozumienie. Milik chce grać dla "Starej Damy", Allegri powiedział, że w niego wierzy. Obowiązek wykupu będzie kluczowy - dodał.

Szybko nie wyjaśni się z pewnością przyszłość Piotra Zielińskiego. Polak ma jeszcze roczny kontrakt z Napoli i niewykluczone, że "Azzurri" zdecydują się na sprzedaż pomocnika. Na razie klub ma jednak inne priorytety.

- W sprawie Zielińskiego na razie nie ma nic konkretnego. W przypadku Napoli wszystko będzie toczyło się bardzo powoli. Na razie wciąż nie mają trenera, choć są w kontrakcie z Christopherem Galtierem. Nie wiedzą, kto będzie dyrektorem sportowym. To są teraz priorytety. W przypadku Zielińskiego wszystko wyjaśni się najwcześniej w lipcu - zakończył Romano.