Tropiki ważniejsze niż parlament. Zamiast zaprzysiężenia na senatora, działacz PZPN na MŚ U-17 [NASZ NEWS]
Mieczysław Golba, wiceprezes PZPN, uznał, że ważniejsza jest jego obecność na turnieju reprezentacji Polski do lat 17, niż pojawienie się w parlamencie na zaprzysiężenie go jako senatora XI kadencji.
Golba jest jednym z senatorów obecnego parlamentu. Członka Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość zabrakło jednak na zaprzysiężeniu, ponieważ przebywał wówczas w Indonezji. Obowiązków polityka oraz działacza PZPN nie udało się pogodzić.
Mieczysław Golba jest ważną postacią w strukturach polskiej piłki. To prezes Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej oraz wiceprezes Polskiego Związku Piłki Nożnej - drugie stanowisko objął w 2021 roku. W krajowej centrali odpowiada za sprawy zagraniczne.
- To dla mnie bardzo duże wyróżnienie, powód do satysfakcji, ale także odpowiedzialność. Jako reprezentant Podkarpacia w prezydium zarządu władz polskiej piłki będę dążył i zabiegał o to, by jak najlepiej dbać o jej rozwój. Dziękuję prezesowi Kuleszy za zaufanie, którym mnie obdarzył - powiedział Golba w momencie nominacji.
Golba swoje obowiązki w PZPN-ie łączy z karierą polityczną. Był posłem na sejm trzech kadencji (2005-2015), a następnie otrzymał zaufanie w wyborach do senatu. W głosowaniu z października bieżącego roku 57-latek znów otrzymał wystarczające poparcie. W Okręgu Wyborczym 58 dostał 131 649 głosów, co zaowocowało miejscem w izbie wyższej.
Zaprzysiężenie Senatu RP XI kadencji odbyło się 13 listopada. Na uroczystości zabrakło jednak Golby, który przebywał wówczas w Indonezji, a konkretnie na wyspie Jawa. Piłkarski działacz - będący też senatorem - uznał, że ważniejsza jest obecność na turnieju reprezentacji Polski U17, niż pojawienie się w parlamencie.
O zabranie stanowiska w tej sprawie poprosiliśmy federację, który tłumaczy w oświadczeniu, że "w związku z obowiązkami w PZPN, wiceprezes Golba nie mógł wziąć udziału w inauguracji Senatu XI kadencji, o czym poinformował kancelarię Senatu z odpowiednim wyprzedzeniem". Oto reszta wiadomości: - Wiceprezes Golba w czasie delegacji służbowej nie przebywał na wyspie Bali. Miejscem zakwaterowania delegacji jest wyspa Jawa. Wiceprezes Golba jest odpowiedzialny w Polskim Związku Piłki Nożnej za sprawy zagraniczne i w związku z tą funkcją wszedł w skład delegacji PZPN, która poleciała na mistrzostwa świata U-17.
W czasie delegacji wiceprezes Golba brał udział w spotkaniach z przedstawicielami różnych federacji piłkarskich. W czasie rozmów poruszono m.in. kwestie współpracy międzynarodowej w zakresie systemu szkolenia młodzieży. Oficjalna delegacja PZPN w Indonezji zaplanowana jest od 8 do 16 listopada.
W tej sytuacji należy zadać sobie jednak pytanie, co tak naprawdę jest bardziej istotne - egzotyczny wyjazd na turniej młodzieżowy, czy jednak respektowanie swoich powinności w izbie wyższej i poszanowanie dla obywateli, którzy oddali na Golbę głos.
Senatorowie mają trzy miesiące na zaprzysiężenie. Jeśli tego nie zrobią, tracą mandat.