Trent Alexander-Arnold: To jedno z moich największych indywidualnych osiągnięć. Zawsze będę z tego dumny

Trent Alexander-Arnold był jednym z motorów napędowych "The Reds" w minionej kampanii. Podopieczni Juergena Kloppa sięgnęli po mistrzowski tytuł, a w 21-latek zdobył 4 gole i zanotował 13 asyst w 38 spotkaniach. Nic więc dziwnego, że został wyróżniony przez Stowarzyszenie Zawodowych Piłkarzy (PFA).

- To jedno z moich największych indywidualnych osiągnięć, prawdopodobnie największe. Bycie wśród nazwisk, które dotychczas widziałem na tym miejscu, bycie częścią tego niesamowitego trofeum i otrzymanie go, to wielki zaszczyt dla mnie i mojej rodziny. To coś z czego zawsze będę dumny - przyznał.

- Te nagrody, o których decydują twoi boiskowi rywale, doceniając w ten sposób to co robiłeś na boisku, są niesamowite. Dziękuję bardzo wszystkim, którzy na mnie głosowali i uznali, że na to zasługuję. To dla mnie coś wielkiego, że udało mi się to osiągnąć i nigdy tego nie zapomnę - dodał.

- Zawdzięczam klubowi naprawdę wszystko. Spędziłem tu całe swoje dotychczasowe życie. Możliwość grania dla Liverpoolu i reprezentowania go na co dzień jest dla mnie spełnieniem marzeń. Żyję tym marzeniem każdego dnia - zakończył.