"Trenerem reprezentacji zawsze powinien być Polak". Zaskakujące słowa kadrowicza o nowym selekcjonerze
Jacek Góralski ma dość sprecyzowane oczekiwania w stosunku do wyborów nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Chce, by został nim rodzimy szkoleniowiec.
Reprezentacja Polski nie ma selekcjonera po rozstaniu PZPN z Czesławem Michniewiczem. Nowy trener kadry powinien zostać wyłoniony do końca stycznia.
Opinia publiczna oczekuje, że selekcjonerem zostanie obcokrajowiec. Wśród potencjalnych kandydatów wymienia się Vladimira Petkovicia, Roberto Martineza czy Nenada Bjelicę.
Góralski, co może być zaskakujące, nie chce współpracować w kadrze z żadnym z tych szkoleniowców. Jego zdaniem wpływ na wybór selekcjonera powinna mieć narodowość.
- Kiedyś powiedziałem, że trenerem reprezentacji zawsze powinien być Polak. Jednak inne osoby o tym decydują. Zobaczymy, na kogo postawi prezes Kulesza. Mam nadzieję, że na jakiegoś polskiego trenera - przyznał Góralski w "tvpsport.pl".
Wydaje się, że wśród polskich szkoleniowców najwyżej stoją akcje Jana Urbana, który jest obecnie bezrobotny. 60-latek był już przymierzany do pracy z kadrą, gdy Cezary Kulesza szukał następcy Paulo Sousy.
Reprezentacja Polski kolejne mecze rozegra w marcu. W ramach eliminacji do mistrzostw Europy zmierzy się z Czechami i Albanią.