"Trenerem Polski powinien być Niemiec". Szalona argumentacja Tomaszewskiego
Jan Tomaszewski odpalił się po meczu Polski ze Szkocją. Były kadrowicz domaga się zmiany na stanowisku selekcjonera, wybrał już nawet kraj, z którego ma pochodzić nowy trener.
Michał Probierz zadeklarował, że nie poda się do dymisji. Po zakończeniu spotkania ze Szkocją selekcjoner stwierdził, że nie widzi ku temu żadnego powodu. O szczegółach pisaliśmy TUTAJ.
Niemniej zwolnienia obecnego szkoleniowca domagają się nie tylko kibice, ale też liczni eksperci. Za zmianą opowiedział się między innymi Jan Tomaszewski. W rozmowie z Super Expressem zdradził swój plan na naprawę kadry.
- W tej chwili trenerem dla reprezentacji Polski powinien być Niemiec. Ta sama strefa geograficzna, ta sama strefa czasowa. Powinniśmy zaufać niemieckiemu trenerowi - wypalił.
- Kto konkretnie? Nie wiem! Jest ich naprawdę dużo. Nagelsmann wziął Niemców, którzy słabo grali, a tez jest naprawdę nieźle - dodał Tomaszewski.
Do tej pory jedynym Niemcem na stanowisku selekcjonera (lub trenera) biało-czerwonych był Kurt Otto. Pracował w reprezentacji w latach 1935-36. Za jego samodzielnej kadencji kadra rozegrała jedno spotkanie i je zremisowała.