Trener z Serie A odleciał. Tak zachował się po meczu [WIDEO]

Kilka dni temu Torino pokonało u siebie AC Milan w 26. kolejce włoskiej ekstraklasy. Rywalizacja zakończyła się wynikiem 2:1.

Dostępu do bramki wygranej drużyny bronił Vanja Milinković-Savić. 28-latek został jednym z bohaterów swojego zespołu.

W trakcie spotkania serbski bramkarz zaliczył siedem udanych interwencji. Tuż po meczu doszło do zabawnej sytuacji z jego udziałem.

Po ostatnim gwizdku do Milinkovicia-Savicia zbliżył się szkoleniowiec Torino, Paolo Vanoli. 52-latek podszedł Serba, gdy ten był odwrócony do niego tyłem.

Chwilę później włoski trener wskoczył 28-latkowi na plecy. Tuż po tym panowie przybili sobie piątkę, wpadli w swe objęcia i nie kryli radości wywołanej wynikiem meczu.

W obecnym sezonie 28-latek jest podstawowym bramkarzem Torino. Do tej pory wystąpił w 27 spotkaniach, w których zachował osiem czystych kont.