Dyrektor VfL Wolfsburg wróży wielką przyszłość młodemu Polakowi. "Top talent. Kariera stoi przed nim otworem"

Pół roku temu Bartosz Białek przeniósł się z Zagłębia Lubin do Wolfsburga. Dyrektor sportowy "Wilków" uważa, że 19-letni napastnik to materiał na gwiazdę światowej klasy. - Znakomicie się rozwija - twierdzi Marcel Schafer w rozmowie dla portalu "WP Sportowe Fakty".
W tym sezonie Białek rozegrał dziesięć spotkań i zdobył jednego gola. Początkowo Polak rzadko podnosił się z ławki rezerwowych, jednak niedawno trener wystawił go od 1. minuty w starciu ze Stuttgartem.
- Bartosz jest bardzo młody, a już pokazał się z dobrej strony w polskiej lidze. U nas mógłby grać w zespole do lat 19, ale jest coraz ważniejszą postacią pierwszej drużyny - zaznacza Schafer.
- Wszystko idzie dokładnie tak jak planowaliśmy. Z całym szacunkiem do polskiej ligi, jednak przejście do Bundesligi oznacza wielki krok i Bartosz wykonuje go z dużym powodzeniem. Wchodzi jako rezerwowy, choć zaliczył już też występ w pierwszym składzie. Strzelił premierową bramkę - zauważa dyrektor i były piłkarz Wolfsburga.
- Białek to top talent, przed którym wielka kariera stoi otworem - komplementował 36-latek.
- To dojrzały, bardzo świadomy tego co chce, zawodnik - zakończył.
Wolfsburg zajmuje aktualnie 6. lokatę w Bundeslidze. Dziś o 15:30 Białek i spółka zmierzą się z Unionem Berlin.