Trener Śląska Wrocław ostrożny przed meczem z Piastem Gliwice. "To będzie duże wyzwanie"

W sezonie 2019/2020 Śląsk Wrocław i Piast Gliwice walczyły o udział w europejskich pucharach. Ostatecznie do międzynarodowych rozgrywek zakwalifikowali się podopieczni Waldemara Fornalika. Vitezslav Lavicka, trener Śląska, ma świadomość, że w sobotę jego zespół czeka trudne spotkanie.

- W zeszłym sezonie pokazaliśmy wszyscy w Śląsku, że idziemy do góry. Zrobiliśmy dobrą pracę i dobre wyniki. Oczywiście, że w kolejnym sezonie, który rozpoczynamy w sobotę, chcemy trzymać przynajmniej ten poziom - powiedział szkoleniowiec.

- Nie będzie to łatwe, wiemy, że wszyscy chcą grać w górze tabeli. Mam nadzieję, że jeśli utrzymamy jedność i wzajemne wsparcie w drużynie, klubie i razem z kibicami, to będziemy w stanie kontynuować drogę w kierunku obranym w zeszłym sezonie - dodał.

- Tak naprawdę sytuacja w tym okresie przygotowawczym jest szczególna. Po pierwsze był on bardzo krótki, po drugie był problem z zakażeniem koronawirusem i izolacją kilku zawodników. Ale tyle czasu między sezonami miały wszystkie drużyny, nie mamy o to pretensji, jednak nie jest łatwo w tak krótkim czasie przygotować zespół. Do tego mamy w drużynie kontuzje, co również stanowi komplikację. Mam nadzieję, że szybko wszystko wróci do normy. My przygotowujemy się jak najlepiej do meczu z Piastem - stwierdził.

- Mamy duży szacunek dla Jorge Felixa, to był ważny element gliwiczan. Trzeba jednak powiedzieć, że Piast ma bardzo skonsolidowany zespół, co pokazał w ostatnim sezonie - przyznał.

- Teraz przyszli do drużyny inni wartościowi zawodnicy, choćby ostatnio. Z mojego punktu widzenia Piast trzyma wysoki poziom i jakość. to będzie bardzo duże wyzwanie zagrać dobrze przeciw nim na inaugurację rozgrywek - zakończył.