Trener Śląska atakuje sędziów po meczu z Lechem: Do tej pory nie przeprosili za wielki błąd

Trener Śląska atakuje sędziów po meczu z Lechem: Do tej pory nie przeprosili za wielki błąd
asinfo
Śląsk przegrał wczoraj w Poznaniu z Lechem 1:2, tracąc gola w samej końcówce meczu. Trener wrocławian, Tadeusz Pawłowski, skrytykował pracę sędziów w tym spotkaniu.
Do 89 minuty utrzymywał się remis 1:1. Wtedy bramkę zdobył Christian Gytkjaer, której sędzia Bartosz Frankowski początkowo nie uznał. Potem jednak, kiedy goście przeprowadzali zmianę, prowadzący mecz skonsultował tę sytuację z arbitrem technicznym i po weryfikacji za pomocą systemu VAR, zmienił decyzję, uznając jednak bramkę dla gospodarzy. Lechici tym samym wygrali 2:1. 
Dalsza część tekstu pod wideo
Zły na tę decyzję sędziego był Tadeusz Pawłowski, który na Twitterze napisał - Już minęło parę godzin od meczu w Poznaniu. Pan sędzia główny i Pan z VARU nie przepraszają za wczorajszy wielki błąd. Wielki brak profesjonalizmu.
Śląsk Wrocław po 25 kolejkach z 28 punktami plasuje się na jedenastej pozycji. Lech Poznań zajmuje trzecie miejsce, mając na koncie 43 "oczka".

Przeczytaj również