Trener-skandalista ponownie w natarciu. Tym razem uderzył w Manchester City

Joey Barton niedawno zakończył pracę w trzecioligowym Bristol Rovers. Obecnie przebywa na bezrobociu i regularnie zaskakuje swoją kontrowersyjną aktywnością.

Niedawno opublikował na Twitterze serię seksistowskich wpisów. W udostępnionych postach stwierdził, że kobiety nie powinny pracować przy piłce nożnej, ponieważ nie znają się na niej, o czym pisaliśmy TUTAJ.

Po wspomnianej aktywności postanowił zaatakować klub, którego jest wychowankiem. Anglik uderzył w Manchester City.

Barton skrytykował "Obywateli" po tym, jak na klubowym Instagramie udostępniono nagranie zapowiadające mecz w Lidze Mistrzów. Na wspomnianym filmie prezenterka zaprasza do obejrzenia starcia z RB Lipsk.

- Spójrzcie na te bzdury. Dać im p***doloną przestrzeń. Miałem zamiar użyć hashtaga #Getthemout [Wyrzućcie je - przyp. red.], ale niewątpliwie zostałby wyrwany z kontekstu. Wyrzućcie bzdury influencerów ze stadionów i hal. Mężczyznom już chyba wystarczy? Ktoś musi coś powiedzieć, inaczej to się nigdy nie skończy - napisał Barton.

Anglik zawiesił piłkarskie buty na kołek w 2017 roku i został trenerem. W latach 2018-2021 był szkoleniowcem Fletwood Town, a po zakończeniu pracy w trzecioligowcu objął stery we wspomnianym Bristol Rovers.

W trakcie piłkarskiej kariery reprezentował m.in. Manchester City, Newcastle czy QPR. Ma na swoim koncie jeden występ dla angielskiej kadry.