Trener Sevilli po wysokiej porażce z Villarreal: Czuję się bardzo zirytowany i zraniony

Trener Sevilla FC Pablo Machin był bardzo zawiedziony wyjazdową przegraną z Villarreal CF 0:3 w niedzielnym meczu Primera Division.
Drużyna z Andaluzji doznała w ten sposób trzeciej porażki w pięciu ostatnich spotkaniach, ale pozostała jeszcze na czwartej lokacie w tabeli.
- Pozostaną złe wspomnienia i wrażenia. Nikt nie lubi tracić trzech bramek - wyznał Machin dla dziennika "Marca".
- Nie zagraliśmy dobrze w pierwszej połowie i przede wszystkim nie graliśmy tak, jak chcieliśmy. Po przerwie staraliśmy się podjąć walkę i oddaliśmy kilka strzałów na bramkę rywala - podkreślił opiekun zespołu z Andaluzji.
- Czuję się bardzo zirytowany i zraniony. Sposobem na poprawę wyników była gra w drugiej połowie. Ciężko nam teraz zdobywać bramki, ale one przyjdą. Można przegrać, ale trzeba grać - podsumował Machin.