Trener reprezentacji Austrii nie chciał rozmawiać z dziennikarzami z Polski. "Stwierdził, że nie ma po co"

Francja, Holandia, Austria - taki może być zestaw rywali reprezentacji Polski podczas Euro 2024. Stanie się tak, jeśli biało-czerwoni przebrną przez marcowe baraże.

Choć Polacy nie są pewni startu w turnieju, to na ich temat kurtuazyjnie wypowiedział się Ronald Koeman. W ślady selekcjonera reprezentacji Holandii nie poszedł opiekun kadry Austrii

- Po losowaniu grup Euro 2024 w strefie mieszanej porozmawiali wszyscy. Z jednym wyjątkiem. Ralf Rangnick stwierdził, że z polskimi dziennikarzami rozmawiać nie ma po co, bo Polski na turnieju też nie ma. Ałć - napisał Jakub Pobożniak z "TVP Sport".

Żadnego problemu z rozmową z polskimi dziennikarzami nie miał za to szef austriackiego związku piłkarskiego Klaus Mitterdorfer.

- Chciałbym, żeby to Polska przeszła baraże. To dobra drużyna, która na to zasługuje. Mamy bardzo mocną więź i nić porozumienia pomiędzy nacjami i naszymi federacjami. Chcemy zagrać z przyjaciółmi, bo to byłoby dla nas jak mecz przyjaźni - powiedział Mitterdorfer.