Trener reprezentacji Albanii: Polska jest bardzo mocna. Tak się składa, że zagłosowałem na Lewandowskiego
Edoardo Reja, trener reprezentacji Albanii, nie jest zadowolony z wyniku losowania grup w el. MŚ. Szkoleniowiec obawia się starcia nie tylko z Anglią, ale również z Polską i Węgrami.
Włoski szkoleniowiec nie ma wątpliwości, że jego podopiecznych czeka niezwykle trudne zadanie. Jego zdaniem Albańczycy mieli sporego pecha, trafiając na reprezentacją Polski.
- Mogę powiedzieć, że los nas ukarał. Nie mieliśmy szczęścia. Anglia? Z pierwszego koszyka wiadomo było, że trafimy na silną drużynę, więc jest to do zaakceptowania - oznajmił, cytowany przez Polską Agencję Prasową.
- Natomiast Polska jest bardzo mocna, w drugim koszyku wpadliśmy na jeden z najsilniejszych zespołów. Tak się składa, że zagłosowałem na Roberta Lewandowskiego w plebiscycie na najlepszego zawodnika i mam nadzieję, że nie będzie w takiej formie, gdy Polska zagra przeciwko nam - dodał.
Reja z dużym respektem odnosi się także do pozostałych reprezentacji, z którymi przyjdzie mu rywalizować już w przyszłym roku.
- Węgrzy radzą sobie teraz bardzo dobrze, to zgrany zespół. Miałem nadzieję, że znajdziemy się w innej grupie, bardziej odpowiadały nam Dania i Chorwacja. Z San Marino i Andorą wszyscy liczą na komplet punktów i tutaj nie ma potrzeby dłuższego komentowania - zaznaczył.
Włoski szkoleniowiec nie ukrywa, że zajęcie trzeciego miejsca w grupie będzie dla Albanii sukcesem.
- Będziemy szukać swojej szansy w meczach ze wszystkimi. Muszę powiedzieć, że mamy niewielkie szanse na drugie miejsce. Damy jednak z siebie wszystko. Jeśli zajmiemy trzecie miejsce, pokażemy, że zrobiliśmy postępy. Na pewno te mecze dadzą nam sporo doświadczenia - podsumował.