Trener Radomiaka tłumaczy odejście z klubu. Nie pozostawił złudzeń

Trener Radomiaka tłumaczy odejście z klubu. Nie pozostawił złudzeń
Tomasz Jastrzebowski / pressfocus
To już niemal pewne. Bruno Baltazar potwierdził, że odchodzi z Radomiaka Radom. W rozmowie z Weszło.com podał powody takiej decyzji.
Od dłuższego czasu spekulowano na temat zakończenia współpracy Bruno Baltazara z Radomiakiem. Mimo tego szkoleniowiec wciąż trzymał się posady, a jego zespół spędzi zimę nad strefą spadkową.
Dalsza część tekstu pod wideo
W tej sytuacji wydawało się, że Portugalczyk będzie pracował w Radomiu przez kolejne miesiące. Stanie się jednak inaczej. Trener odchodzi, a powód jest prosty - otrzymał bardzo dobrą ofertę spoza Polski.
- Po ostatnim meczu spotkałem się z zarządem klubu, wyraziliśmy chęć dalszej współpracy. Mieliśmy się tylko spotkać, żeby zaplanować kolejne pół roku, dograć szczegóły. Plan był taki, że dokończę sezon w Radomiaku - wyjawił.
- W przerwie świątecznej skontaktował się ze mną inny klub. Z mocnej ligi, kraju z dużymi piłkarskimi tradycjami. Byłem zaskoczony, to oferta z kategorii tych nie do odrzucenia. (...) Nie chciałem zostawiać tego w połowie sezonu, lecz po rozmowie z najbliższymi uznałem, że nie mogę zrezygnować z takiej szansy - dodał.
- W trudnym momencie zarząd klubu zawsze okazywał mi zaufanie. Nigdy nie dostałem żadnego ultimatum. Zamiast tego usłyszałem od nich słowa wsparcia i motywację do dalszej pracy, kiedy było ciężko i brakowało wyników. Jestem wdzięczny, że nasza współpraca tak się układała - podsumował.
Baltazar nie chciał zdradzić, o jaką drużynę chodzi. Pozostaje więc monitorować dalszy rozwój kariery Portugalczyka.
Sam Radomiak może zaś liczyć na pewną kwotę odstępnego, gdyż szkoleniowiec odejdzie mimo obowiązującego kontraktu. W ciągu następnych tygodni powinno wyjaśnić się, kto poprowadzi ekipę z Radomia w kolejnej rundzie Ekstraklasy. Jednym z kandydatów jest Jerzy Brzęczek, o czym szerzej pisaliśmy TUTAJ.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk29 Dec 2024 · 13:52
Źródło: Weszło.com

Przeczytaj również