Trener Pogoni: Nie mogę mówić o dobrobycie

- Faktycznie obaj zawodnicy w stu procentach trenują z zespołem. Na pewno będę ich obserwował. Zobaczę jak będą wyglądać i co sami powiedzą. Być może jeden lub dwóch z tych zawodników będzie w sobotę w składzie - wyznał Runjaic dla oficjalnego serwisu klubu z Pomorza Zachodniego.

- Nie mogę mówić o nadwyżce dobrobytu, ponieważ Hołota, Nunes, Benyamina i Frączczak są poza grą. Ponadto z czystym sumieniem nie mogę jeszcze posadzić nawet na ławce rezerwowych Fojuta - żalił się dziennikarzom niemiecki szkoleniowiec.

- W sobotę musimy zagrać jako zaangażowana drużyna i być w pełni skoncentrowani na trudnym zadaniu - podkreślił opiekun "Portowców".

- Fojut jeszcze nie jest gotowy. Dobrze pracuje na treningach, jest zmotywowany, wykorzystuje każdy moment, by zrobić kolejny krok. Uczestniczył w spotkaniach rezerw. Wezmę go pod uwagę, gdy będę pewien, że będzie w stu procentach gotowy, a obaj jeszcze nie jesteśmy tego pewni - zdradził trener Pogoni, którego jednak cieszy powrót Delewa.

- Spas to szczególny zawodnik, bardzo agresywny i dużo biegający, także żeby w pełni wykorzystać jego potencjał, musi być w pełni zdrowy. Włożył bardzo dużo pracy, żeby wrócić do zdrowia. Podejmiemy decyzję w zależności od tego, jak jego kolano będzie się zachowywać przy pełnym obciążeniu - podsumował Runjaic.