Trener Lecha paradował w brudnej koszuli. Powód zdumiewa

Trener Lecha paradował w brudnej koszuli. Powód zdumiewa
Pawel Jaskolka / pressfocus
Niels Frederiksen zaskoczył dziennikarzy swoim zachowaniem. Duński trener Lecha okazuje się człowiekiem przesądnym.
Lech zaprezentował się z Lechią z bardzo dobrej strony. Mecz rozstrzygnął już w pierwszej połowie, w której poznaniacy strzelili trzy gole. Ostatecznie wygrał 3:1.
Dalsza część tekstu pod wideo
Niels Frederiksen mógł być zadowolony z postawy swoich piłkarzy. Manifestował to zwłaszcza w pierwszej połowie. Było to dla niego drugie zwycięstwo w "Kolejorzu".
Dziennikarze zauważyli, że Duńczyk na pomeczowej konferencji prasowej pojawił się w ubrudzonej koszuli. W trakcie spotkania "ustrzelił" go ptak. Mimo tego się nie przebrał.
- Szkoleniowiec chciał zmienić koszulę, ale otrzymał informację, że nie ma zmieniać, bo to przynosi szczęście - wyjaśnił Radosław Laudański.
Poważniejsze zadanie czeka Lecha w następnej kolejce. W piątek zmierzy się na wyjeździe z Rakowem Częstochowa.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski04 Aug 2024 · 08:30
Źródło: X

Przeczytaj również