Trener Korony: Zabrakło nam pomysłu i cierpliwości

– Chłopcy muszą wziąć do siebie to, że nie realizujemy w meczu tego, co sobie zakładamy na treningach. Trzeba wrócić do sposobów, które przenosiły nam punkty – powiedział na konferencji prasowej po spotkaniu ze Śląskiem Wrocław (1:2) szkoleniowiec Korony Kielce, Tomasz Wilman.
Na listę strzelców po stronie gości wpisywali się odpowiednio Kamil Dankowski oraz były gracz Wisły Kraków Adam Kokoszka. Natomiast honorowe w ostatecznym rozrachunku trafienie dla gospodarzy poniedziałkowego starcia zaliczył Dani Abalo.
- Spodziewaliśmy się takiego spotkania, czyli walki o środek pola na boisku. Wiedzieliśmy, że o wyniku mogła zadecydować jedna bramka na korzyść któregoś z zespołu. Zbyt późno zagroziliśmy bramce Śląska po golu na 0:1. Potem zbyt łatwo straciliśmy drugą bramkę. W końcówce zabrakło nam pomysłu i cierpliwości, żeby doprowadzić do wyrównania – stwierdził Tomasz Wilman, cytowany przez "korona-kielce.pl".
– Chłopcy muszą wziąć do siebie to, że nie realizujemy w meczu tego, co sobie zakładamy na treningach. Trzeba wrócić do sposobów, które przenosiły nam punkty. Teraz robi się nerwowo, bo ten punkt był nam bardzo potrzebny. W Chorzowie trzeba się bić o jeden lub trzy punkty – dodał.