Trener Getafe: Myślałem nawet o wygranej
Trener Getafe CF Jose Bordalas nie krył satysfakcji po remisie z Barceloną 0:0 w drugim niedzielnym meczu 23. kolejki hiszpańskiej Primera Division.
Na Camp Nou bohaterem konfrontacji był Vicente Guaita. Bramkarza "Azulones" nie potrafili bowiem pokonać groźnie uderzający Urugwajczyk Luis Suarez, Brazylijczyk Philippe Coutinho, czy Kolumbijczyk Yerry Mina. Jego vis-a-vis Niemiec Marc-Andre ter Stegen w ostatniej minucie obronił potężny strzał z rzutu wolnego Vitorino Antunesa.
"Duma Katalonii" mimo piątej w sezonie straty punktów nadal pewnie prowadzi w tabeli. Beniaminek z przedmieść Madrytu po czwartym z rzędu remisie jest natomiast dziesiąty w klasyfikacji.
- W pewnym momencie myślałem nawet o wygranej - przyznał Bordalas w rozmowie z dziennikiem "AS".
- Sporo wysiłku nas kosztowało, aby w ogóle grać więcej piłką. FC Barcelona naciskała bardzo mocno na samym początku, ale po dwudziestu minutach mieliśmy więcej spokoju - podkreślił opiekun "Azulones".
- Drugą połowę rozpoczęliśmy dobrze, mieliśmy szanse, ale na Camp Nou nie możemy liczyć na więcej, ponieważ jesteśmy małym zespołem. Przekonywałem jednak piłkarzy przed meczem, że możemy zagrać dobrze w tym miejscu. I tak było. To było kompletne spotkanie z naszej strony - przyznał Bordalas.
- Rywale nie wygenerowali praktycznie żadnej groźnej okazji i z tego powodu jestem bardzo zadowolony. FC Barcelona to świetny klub i ma wielu znakomitych piłkarzy, więc nie mogliśmy myśleć o tym, że nie zagrają Pique i Umtiti. Myślę, że jej dynamika nadal jest świetnie i wywalczy tytuł - podsumował trener zespołu z przedmieść Madrytu.