Trener Fiorentiny zachwycony Krzysztofem Piątkiem. "Zaskakuje mnie. Wykonuje wyjątkową pracę"

"Viola" zimą wypożyczyła napastnika Herthy Berlin do końca sezonu. Miał on być zmiennikiem Dusana Vlahovicia, ale Serb został sprzedany. Na razie to właśnie Piątek jest jego następcą.

Do tej pory Polak zagrał w sześciu meczach i aż pięciokrotnie trafił do siatki. W podstawowym składzie występuje już nie tylko w Pucharze Włoch, ale także w Serie A. W lidze strzelał w tym tygodniu bramki Spezii oraz Atalancie.

Po niedzielnym spotkaniu z drużyną z Bergamo komplementów swojemu podopiecznemu nie szczędził Vincenzo Italiano. Szkoleniowiec Fiorentiny chwalił Piątka w rozmowie ze "Sky Sports Italia".

- Przyznam, że on mnie zaskakuje. Pracuje wręcz wzorowo, wykonując nawet ruchy, do których nie jest przyzwyczajony. Zna już język i Serie A. Bramki to nagroda za jego niezwykły wysiłek - powiedział Italiano.

- Kiedy straciliśmy Dusana Vlahovicia, martwiłem się, że nie będziemy strzelać tylu goli, bo to on był główną postacią w ataku. Trzymaliśmy się jednak naszej tożsamości i udowodniliśmy, że możemy iść dalej - dodał.

- Poprzeczka została podniesiona. Wygranie wyrównanego meczu z tak wspaniałą drużyną, jak Atalanta, jest bardzo satysfakcjonujące. Sama gra na równych warunkach z tym rywalem to już spore osiągnięcie - zakończył.