Trener Espanyolu: Brakowało nam świeżości i pomysłu

Szkoleniowiec Espanyolu Barcelona Quique Sanchez Flores nie ukrywa rozgoryczenia po wyeliminowaniu zespołu z Katalonii z rozgrywek Pucharu Króla.
Popularne "Papużki" w czwartkowy wieczór zremisowały u siebie po dogrywce z drugoligowym AD Alcorcon 1:1 w rewanżowym meczu 1/16 finału i później uległy niżej klasyfikowanej drużynie w rzutach karnych 3:4.
- Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni. Chcieliśmy jednak awansować i zrobiliśmy wszystko, co mogliśmy - zapewnia Sanchez Flores w rozmowie z dziennikiem "Marca".
- Spotkanie od początku nie układało nam się dobrze i mieliśmy spore trudności. Dostaliśmy ostrzeżenie, kiedy odpadały inne zespoły z Primera Division. Ciężko jednak awansować, kiedy byliśmy tak daleko do celu. Czujemy rozczarowanie - przyznał opiekun zespołu z Katalonii, którego los podzieliła wcześniej również Malaga CF, co spowodowało dymisję trenera Juande Ramosa.
- Nie znaleźliśmy rozwiązania, aby uniknąć rzutów karnych. Brakowało nam świeżości i pomysłu na stworzenie okazji, gdy byliśmy w posiadaniu piłki. Dodatkowo szczęście nie było po naszej stronie przy wykonywaniu "jedenastek". Musimy teraz skupić się na tym, co mamy, nie możemy zbyt dużo narzekać dużo. Musimy myśleć o następnym celu - podsumował Quique Sanchez Flores.