Transferowy niewypał zostaje w Barcelonie. Flick chce dać mu kolejną szansę
FC Barcelona przed rokiem zdecydowała się na kupno Oriola Romeu. Piłkarz mocno rozczarował w nowym klubie, ale jak donosi hiszpański dziennikarz, Xavi Lemus, dostanie jeszcze jedną szansę w stolicy Katalonii.
Po sezonie 2022/2023 na odejście z "Barcy" zdecydował się Sergio Busquets. Hiszpan postanowił wyjechać do USA i podpisał kontrakt z Interem Miami.
"Blaugrany" nie było natomiast stać na sprowadzenie w to miejsce piłkarza ze światowego topu. Ostatecznie wybór padł na Oriola Romeu.
Były zawodnik Girony z niezłej strony pokazał się w przedsezonowych sparingach, lecz później mocno rozczarował. Sam nie ukrywał, że nie do końca poradził sobie z presją.
Jeszcze niedawno wydawało się, że Romeu nie ma czego szukać w klubie. Wiele zapowiadało jego sprzedaż w trakcie letniego okienka.
Po zatrudnieniu Hansiego Flicka wszystko się jednak zmieniło. Niemiecki szkoleniowiec postanowił dać piłkarzowi jeszcze jedną szansę.
Jak informuje hiszpański dziennikarz, Xavi Lemus, trener "Barcy" spotkał się już z piłkarzem. Przekazał, że mocno na niego liczy i pomocnik nie musi szukać sobie nowego klubu.