Transferowy niewypał odchodzi z Legii. Znamy warunki transferu [NASZ NEWS]
Makana Baku nie odnalazł się zbyt dobrze w Legii Warszawa. Jak udało nam się dowiedzieć, skrzydłowy żegna się z "Wojskowymi". Legia, przynajmniej na razie, nic na nim nie zarobi.
26-latek w minionym sezonie występował w OFI Kreta. Na jednej z konferencji prasowych o sytuacji piłkarza otwarcie opowiedział Goncalo Feio.
- Najbardziej prawdopodobny scenariusz jest taki, że Makana odejdzie z klubu. To jest piłkarz, który ma umiejętności, żeby grać wyżej niż druga drużyna, gdzie obecnie występuje - powiedział szkoleniowiec.
- W Legii gra się wahadłami. Na tej pozycji wymagane są umiejętności w ofensywie, ale i defensywie. Makana, zarówno w moim, jak i jego odczuciu, odnajduje się na skrzydle. I to jest inna pozycja. I tylko to się wydarzyło. On wciąż może wrócić do swojego najlepszego poziomu - dodał.
Już półtora tygodnia temu informowaliśmy, że piłkarzem zainteresowany jest Atromitos Ateny. Teraz grecki klub doszedł do porozumienia z Legią.
Według naszych informacji "Wojskowi" nie zarobią na transferze Baku ani złotówki. Przynajmniej na razie. Legia zgodziła się bowiem na brak sumy odstępnego, lecz zapewniła sobie procent z kolejnego transferu skrzydłowego.
Baku wkrótce podpisze w Grecji dwuletni kontrakt. Przy Łazienkowskiej nie było już dla niego miejsca i Legia nie zamierzała utrudniać mu odejścia.