Transferowe ultimatum dla Barcelony! Głośna transakcja może przepaść
FC Barcelona jeszcze niedawno wydawała się murowanym faworytem do sprowadzenia Jonathana Taha. Jak donosi Toni Juanmarti z katalońskiego Sportu, Niemiec postawił jednak klubowi ultimatum.
Stoperowi Bayeru Leverkusen z końcem czerwca wygasa obecny kontrakt. Piłkarz już jakiś czas temu zdecydował się na zmianę otoczenia. Chętnych na jego usługi nie brakuje.
Swego czasu dużo mówiło się choćby o zainteresowaniu Bayernu Monachium. Teraz ten kierunek nie jest już jednak brany pod uwagę.
FC Barcelona wyrosła na zdecydowanego faworyta do transakcji. Z Tahem chciałby współpracować Hansi Flick, który doskonale zna piłkarza z czasów pracy w reprezentacji Niemiec.
Sprawa zaczyna się jednak komplikować. Jak donosi Toni Juanmarti z katalońskiego Sportu, Tah nie zamierza w nieskończoność czekać na Barcelonę. Wymaga, aby jego przyszłość wyjaśniła się w ciągu najbliższego miesiąca.
Nie chce mieć podobnych problemów jak Dani Olmo, którego "Barca" nie zdołała na czas zarejestrować w La Liga i wdała się w batalię sądową. "Blaugrana" wciąż ma natomiast duże problemy ze spełnieniem wymagań Finansowego Fair Play.
Jeśli sytuacja w najbliższym czasie nie ulegnie zmianie, to Tah prawdopodobnie wybierze inną ofertę. Wiele wskazuje na to, że ostatecznie wyląduje w angielskiej Premier League.
W tym sezonie Tah rozegrał 43 oficjalne spotkania w Bayerze Leverkusen. Trzykrotnie wpisał się na listę strzelców i miał jedną asystę. Transfermarkt wycenia go na 30 milionów euro.