Trałka: Po przerwie mieliśmy słabszy moment

Pomocnik Lecha Poznań Łukasz Trałka był bardzo zadowolony z postawy swoich kolegów z drużyny po zwycięstwie w Gdyni z Arką 4:1 w drugim piątkowym meczu 25. kolejki LOTTO Ekstraklasy.
- Mieliśmy sytuację już w pierwszej minucie. Nie udało się, ale piłka do siatki wpadła chwilę później
- Wykorzystaliśmy dwie sytuacje, przed przerwą trzecią i wysoko prowadziliśmy. Po przerwie mieliśmy słabszy moment, 15-20 minut, ale potem wróciło do normy
- Arka próbowała zaatakować. Grali u siebie, chcieli gonić wynik, ale nie mieli żadnych sytuacji. Bramka padła po naszym błędzie, co tu dużo mówić. Najważniejsze, że wygraliśmy
- podsumował Trałka.