Tragiczna statystyka reprezentacji Belgii. Tak źle nie było od 1930 roku

Belgowie rozpoczęli mistrzostwa świata od zwycięstwa 1:0 z Kanadą. Mimo wygranej trudno było znaleźć wiele pozytywów w grze "Czerwonych Diabłów". Tylko nieskuteczność Kanadyjczyków pozwoliła Belgii zgarnąć komplet punktów.

Dziś Marokańczycy byli już bezlitośni dla rywali. "Lwy Atlasu" zadały Belgii dwa ciosy, odnosząc zasłużone zwycięstwo.

Jednym z największych problemów w ekipie Roberto Martineza jest tragicznie spisująca się linia ofensywy. Okazuje się, że po raz pierwszy od 1930 roku Belgia zdobyła tylko jedną bramkę w dwóch pierwszych meczach na mundialu. 92 lata temu Belgowie w ogóle nie strzelili gola w dwóch kolejkach.

Na poprzednich mistrzostwach świata Belgia miała na koncie osiem bramek po dwóch kolejkach fazy grupowej. "Czerwone Diabły" rozbiły wówczas Panamę 3:0 i Tunezję 5:2. Cały turniej Belgowie skończyli na trzecim miejscu.

Teraz nie wiadomo, czy Kevin De Bruyne i spółka wyjdą z grupy. Losy awansu rozstrzygną się w ostatnim meczu z Chorwacją.