Tragiczna śmierć młodego reprezentanta kraju. Piłkarz zginął podczas strzelaniny

W niedzielę w panamskim Colon doszło do tragicznej sytuacji. Zawodnik lokalnego Club Atletico Independiente zginął w wyniku porachunków karteli narkotykowych.

Gilberto Hernandez, który był ofiarą strzelaniny, w momencie zdarzenia miał zaledwie 26 lat. Kilka miesięcy temu zadebiutował w dorosłej reprezentacji Panamy.

Dla drużyny narodowej rozegrał dwa mecze towarzyskie. W marcu otrzymał szansę zmierzenia się z Lionelem Messim, kiedy Panama rywalizowała z Argentyną w spotkaniu sparingowym.

Zgodnie z ustaleniami, do tragicznego zdarzenia miało dojść w dzielnicy Barrio Norte w panamskim Colon. Dwóch uzbrojonych napastników sterroryzowało taksówkarza, aby zawiózł ich w miejsce strzelaniny.

Następnie przestępcy weszli do budynku, w którym znajdował się Hernandez i otworzyli ogień. W wyniku strzelaniny siedem osób zostało rannych, a reprezentant Panamy poniósł śmierć na miejscu.

Według doniesień motywem działań napastników były porachunki karteli narkotykowych. W poniedziałek panamska policja aresztowała mężczyznę podejrzanego o udział w strzelaninie.