Tragedia Manchesteru City! Niechlubny "rekord" mistrzów Anglii

W ostatnich tygodniach mistrzowie Anglii regularnie zawodzą oczekiwania. Podopieczni Pepa Guardioli podeszli do starcia z Feyenoordem po serii pięciu porażek.

Wydawało się, że Manchester wróci na zwycięskie tory. "Obywatele" prowadzili już z Holendrami 3:0 po dublecie Erlinga Haalanda i trafieniu Ilkaya Guendogana.

W końcówce spotkania Feyenoord zanotował niesamowity powrót. Na listę strzelców wpisali się Anis Moussa, Santiago Gimenez i David Hancko, doprowadzając do remisu.

Portal Opta poinformował, że Manchester City został pierwszą drużyną w historii Ligi Mistrzów, która prowadziła w 75. minucie różnicą trzech goli i nie wygrała spotkania.

W najbliższą niedzielę Manchester City czeka kolejne wielkie wyzwanie. Ekipa Guardioli zmierzy się z Liverpoolem na wyjeździe. "The Reds" są obecnie liderem Premier League. Zespół z Anfield wyprzedza "The Citizens" różnicą ośmiu punktów.