Tottenham. Legenda klubu uderza w Eriksena. "Nie powinien być blisko zespołu"

Latem duński pomocnik nie ukrywał, że chce opuścić Londyn. Ostatecznie jednak do żadnego transferu nie doszło, ale o zamieszaniu nie zapomniał Mauricio Pochettino, który raz po raz sadza Eriksena na ławce rezerwowych.

Według legendy klubu, Duńczyk nie powinien być w ogóle blisko pierwszego zespołu.

- Jeśli uważa, że lepiej będzie mu gdzie indziej, niech odejdzie - komentuje Roberts.

Anglik uważa, że Eriksen od kilku miesięcy nie jest już tym samym graczem.

- Jeśli chce grać w piłkę nożną i wrócić do miejsca w którym był, musi podpisać nowy kontrakt, odłożyć to wszystko na bok i wrócić do bycia najlepszym piłkarzem. Ostatnio miał jeden lub dwa dobre mecze, a potem znowu nie grał. Nigdy nie widziałem, żeby zawodnik o takich umiejętnościach oddawał piłkę tak łatwo, a to nie może się zdarzyć graczowi o takiej jakości - dodał.

W ostatnim meczu z Bayernem Eriksen zagrał tylko 27 minut, a Tottenham przegrał aż 2:7. Zamieszanie związane z Duńczykiem z pewnością nie wpływa dobrze na drużynę i niego samego. “Spurs” przeciętnie radzą sobie też w Premier League, a sam piłkarz jest daleki od optymalnej formy.

W najbliższą sobotę Tottenham zmierzy się na wyjeździe z Brighton. Początek spotkania o godzinie 13.30.