Tottenham. Jose Mourinho: Czy wypiję po meczu drinka z Frankiem Lampardem? Nie sądzę

Mourinho spotka się ze swoim byłym klubem, z którym zdobył trzy tytuły Premier League, Puchar Anglii i trzy Puchary Ligi. Portugalczyk podkreśla, że nie czuje żadnego sentymentu to "The Blues" i jest to dla niego normalny mecz.

- Dla mnie to tylko kolejne spotkanie. Jestem w 100 procentach skupiony na Tottenhamie. Nie mam u mnie miejsca na moje poprzednie zespoły. Dawałem z siebie wszystko, ale to przeszłość. Teraz liczy się dla mnie tylko Tottenham, więc nie mam problemu, aby zagrać ten mecz - wyznał.

- Czy wypiję po meczu drinka z Frankiem Lampardem? Nie sądzę, ponieważ nasz stadion jest tak zbudowany, że moje biuro jest położone wewnątrz naszej prywatnej strefy. Do tej pory nigdy nie zaprosiłem tam żadnego trenera i nie sądzę, żebym to zrobił z Frankiem. przed meczem serdecznie go uściskam i tak samo będzie po meczu - dodał.

- Myślę, że nasze relacje zawsze będą takie same - zawsze będę wdzięczny Frankowi za to, co dał mi jako piłkarz. To się nigdy nie zmieni. Kocham tego chłopaka, ale mam nadzieję, że w niedzielę przegra - zakończył Mourinho.

Mech Tottenham - Chelsea zaplanowano na 22 grudnia na godzinę 17:30.