Tottenham. Agent Garetha Bale'a skomentował jego odejście z Realu Madryt. "Obie strony robiły głupie rzeczy"

Przygoda Garetha Bale'a z Realem Madryt z pewnością mogła być bardziej udana. W minionym sezonie Walijczyk rzadko podnosił się z ławki rezerwowych, a media pisały o tym, że Zinedine Zidane nie widzi dla niego miejsca w drużynie.

Tego lata jednym z priorytetów "Królewskich" było pozbycie się Walijczyka, którego pensja bardzo obciążała klubowy budżet. Ostatecznie udało się wypożyczyć go do Tottenhamu. W rozmowie ze "Sky Sports" do tej transakcji odniósł się agent piłkarza, Jonathan Barnett.

- Uwielbia grę dla Tottenhamu. Najważniejsze, że odzyskał uśmiech na twarzy i znów cieszy się życiem. To musiało być miejsce, do którego chciał się udać. Tutaj nie chodziło o pieniądze - zaznaczył.

- Miał pewne oferty, które nie były dla niego dobre. Kiedy zgłosił się Tottenham, było inaczej. Miał pewne trudności, ale teraz będzie się dobrze bawić. Zasługuje na to - dodał.

- Był jednym z najlepszych ambasadorów Wielkiej Brytanii na świecie. On nie chciał nigdzie odchodzić z Realu Madryt. Doszliśmy jednak do impasu, a obie strony robiły głupie rzeczy - przyznał.

- Bez wątpienia jego ambicją jest wygranie ze "Spurs" Premier League. Mają dobry skład, świetnego trenera i jestem pewien, że gdy Gareth wróci do zdrowia, będą tego bliscy. Wystarczy zobaczyć wyniki z zeszłego tygodnia, wszystko jest otwarte. Bale był jednym z trzech, czterech najlepszych graczy na świecie. I myślę, że nadal nim jest - zakończył.