Torino chce napastnika AC Milan

Niang nie znajduje się w planach Vincenzo Montelli, trenera "Rossonerich", na ten sezon. Przez ostatnie pół roku był wypożyczony do Watfordu.

Według doniesień, klub z Mediolanu miał za niego ofertę ze Spartaka Moskwa w wysokości 23 milionów euro. Dodatkowo piłkarz miał zarabiać w stolicy Rosji dwa razy więcej niż w Mediolanie, czyli trzy miliony euro rocznie. Na przenosiny do Spartaka jednak się nie zdecydował.

Francuz chciałby ponownie współpracować z Sinisą Mihajloviciem, trenerem „Toro”. To pod jego wodzą, kiedy ten prowadził ekipę z San Siro, 22-latek prezentował najlepszą formę.

Klub z Turynu chciałby Ninga wypożyczyć z obowiązkiem przeprowadzenia transferu definitywnego za 12 milionów euro. To jest jednak prawie o połowę mniej niż oferował Spartak, więc nie wiadomo, czy działacze Milanu zaakceptują taką propozycję.