Topowy trener mógł objąć Napoli. De Laurentiis zdradził szczegóły, poszło o pieniądze
Latem Napoli pilnie poszukiwało nowego trenera. Aurelio De Laurentiis otwarcie przyznał, kogo chciał zatrudnić w swoim klubie.
W poprzednim sezonie opiekunem "Azzurrich" był Luciano Spalletti. Włoch poprowadził zespół do wygrania Serie A, po czym podjął decyzję o odejściu z klubu.
Jego następcą finalnie został Rudi Garcia. Przed zatrudnieniem Francuza De Laurentiis chciał jednak sprowadzić do Neapolu Luisa Enrique. Problemem okazały się oczekiwania finansowe obecnego szkoleniowca PSG.
- W czerwcu prowadziłem rozmowy z Luisem Enrique, prawie osiągnęliśmy porozumienie, ale potem odmówił, ponieważ zażądał ogromnej pensji - powiedział Aurelio De Laurentiis na łamach "Corriere dello Sport".
- Rozmawiałem również z Julianem Nagelsmannem. Naszym głównym celem było zatrudnienie Thiago Motty, jednak odmówił - dodał właściciel Napoli.
Garcia wytrzymał w klubie zaledwie kilka miesięcy. Seria nieudanych wyników sprawiła, że w połowie listopada neapolitańczycy zwolnili trenera.
Ekipę Piotra Zielińskiego objął Walter Mazzarri. Aktualnie mistrzowie Włoch zajmują dopiero siódme miejsce w tabeli, tracąc już 17 punktów do liderującego Interu.