Topowy snajper miał grać w Barcelonie! Wszystko było już dogadane

Topowy snajper miał grać w Barcelonie! Wszystko było już dogadane
IMAGO / pressfocus
FC Barcelona w ostatnich latach popadła w ogromne problemy finansowe. Jak donosi kataloński Sport, jeszcze w 2020 roku chciała jednak sprowadzić znanego snajpera.
Zanim w Europie wybuchła pandemia koronawirusa, nikt nie spodziewał się, w jak złej sytuacji finansowej może znaleźć się FC Barcelona. Na początku 2020 roku planowano kolejny wielki transfer.
Dalsza część tekstu pod wideo
Na celowniku klubu znalazł się wtedy Lautaro Martinez. Jak donosi kataloński Sport, wszystkie warunki transferu, do którego miało dojść po sezonie 2019/2020, były już ustalone.
"Blaugrana" doszła do porozumienia z Argentyńczykiem ws. indywidualnej umowy. Dogadała się także z Interem i zamierzała zapłacić klauzulę odstępnego w wysokości 110 milionów euro.
Spadek przychodów, spowodowany wspomnianą pandemią, sprawił jednak, że transakcja okazała się niemożliwa do finalizacji. "Barca" poinformowała o tym Inter i Martineza w maju 2020 roku.
Co ciekawe, w przeciwną stronę miał wówczas powędrować Junior Firpo lub Nelson Semedo. Obniżyłoby to koszt całej transakcji o 35 milionów euro.
Ostatecznie plan "Barcy" spalił jednak na panewce, a Lautaro do dziś jest jedną z gwiazd Interu. W tym sezonie rozegrał 43 mecze dla "Nerazzurrich", zdobywając 21 bramek. Transfermarkt wycenia go na 95 milionów euro.
Redakcja meczyki.pl
Maciej PietrasikDzisiaj · 09:41
Źródło: Sport.es

Przeczytaj również