Tomaszewski: Roberta Lewandowskiego dołuje otoczenie. Mam na myśli jego menedżerów

Tomaszewski: Roberta Lewandowskiego dołuje otoczenie. Mam na myśli jego menedżerów
Marcin Kadziolka/Shutterstock
Jan Tomaszewski nie może odżałować, że Robert Lewandowski jest niedoceniany przez środowisko piłkarskie. Były bramkarz reprezentacji Polski starał się znaleźć przyczynę relatywnie niskich miejsc Polaka w kolejnych rankingach i plebiscytach.
Jednym z problemów Lewandowskiego jest renoma konkurentów, którzy nawet jeśli są w słabszej dyspozycji, to i tak ostatecznie zgarniają więcej nagród od polskiego napastnika. - Kiedy Robert strzelał mnóstwo bramek, na przykład pięć z Wolfsburgiem, grał kapitalnie to i tak nie został doceniony. Wygrał jak zwykle Lionel Messi czy Cristiano Ronaldo - powiedział Tomaszewski.
Dalsza część tekstu pod wideo
Zdaniem Tomaszewskiego, Polak powinien walczyć o swoją rozpoznawalność na świecie nie tylko na boisku, ale również poprzez odpowiednie działania marketingowe. - Tak jak Messi gra w reklamach chipsów, tak Robert powinien brać w nich udział. Jeśli głosują kapitanowie czy trenerzy drużyn z Prbnaeuko, to kogo oni znają z Europy? Messiego i Ronaldo, bo grają we wszystkich reklamach - dodał.
Roberta dołuje otoczenie. Mam na myśli jego menedżerów, którzy nierozważnie się wypowiadali na jego temat. Robert na boisku strzela bramki jak na zamówienie, a jego menedżerzy nie pomagają mu. To się zaczęło kilka miesięcy temu, gdy Robert nie został królem strzelców Bundesligi. To nie wpływa na pozytywny obraz  - zakończył popularny "Tomek".

Przeczytaj również