Tomaszewski ostro o kadrowiczach. "Nie rozumiem, na jakiej zasadzie został powołany"

Tomaszewski ostro o kadrowiczach. "Nie rozumiem, na jakiej zasadzie został powołany"
screen
Reprezentacja Polski w najbliższych dniach zmierzy się z Litwą i Maltą w eliminacjach do mistrzostw świata. O dwóch kadrowiczów mocno martwi się Jan Tomaszewski, który rozmawiał z Super Expressem.
Były bramkarz nie rozumie, po co Michał Probierz powoływał na zgrupowanie Nicolę Zalewskiego. Ostatecznie kontuzjowany piłkarz został w Mediolanie, gdzie dochodzi do zdrowia po kontuzji.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Ja nie rozumiem, na jakiej zasadzie został powołany Nicola Zalewski. W niedzielę w bardzo ważnym meczu w Bergamo nie było go nawet na ławce - powiedział Tomaszewski.
- Bo jeśli jest powołany i będzie grał, to znaczy, że ktoś tam kombinuje w Mediolanie. Jeśli nie będzie grał, no to szkoda, że by on tutaj przyjeżdżał na te dwa dni, bo wiadomo, że w klubie ma intensywną opiekę lekarzy - dodał.
Tomaszewski martwi się także o Piotra Zielińskiego. Pomocnik także jest kontuzjowany, a na domiar złego urazu mięśniowego doznał bez kontaktu z rywalem.
- Bardzo niepokoi mnie kontuzja Zielińskiego. Proszę państwa, gdyby to było wejście, gdyby to było nadepnięcie, kopnięcie, ścięcie zawodnika. Nie - stwierdził.
- Piotrek biegł i po prostu padł. Mięśnie nie wytrzymały. I to jest naprawdę zastanawiające, co się dzieje. Jest to naprawdę niepokojąca kontuzja - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej PietrasikWczoraj · 20:56
Źródło: Super Express

Przeczytaj również