Tomaszewski bez litości ws. Feio. Powiedział, jaka powinna być kara

Jan Tomaszewski zabrał głos w sprawie zachowania Goncalo Feio. Były bramkarz domaga się surowej kary dla trenera Legii.
Feio nie wytrzymał napięcia związanego z rewanżowym meczem Legii z Broendby w III rundzie Ligi Konferencji. Choć jego drużyna wywalczyła awans do kolejnej fazy, to on nie cieszył się, lecz pokazywał środkowe palce w kierunku kibiców z Danii.
Trener Legii po meczu tłumaczył, że to odpowiedź na prowokacje, jakich doświadczał podczas pierwszego meczu z Broednby. Tomaszewski był zdumiony takim tłumaczeniem.
- Przykro mi to powiedzieć, ale ja trener Legii nie zrozumiałem... Mówi, że w Broendby oni Legię źle przyjęli? Ja tego nie słyszałem - stwierdził Tomaszewski w rozmowie z Super Expressem.
- Dla mnie nie ma wytłumaczenia. Jeśli to dojdzie do UEFA, to będzie straszna kara. Uważam, że powinna być odstraszająca innych trenerów od takich zachowań. Ja nie widziałem takiego czegoś ze strony trenera w Lidze Mistrzów i Europy. Trenerzy sobie dziękują pomimo wyniku, uśmiechają się. Zrobić coś takiego i powiedzieć, że wszystko jest w porządku?! Ech... - załamywał ręce były bramkarz.
UEFA już wszczęła postępowanie dyscyplinarne wobec Feio. O tym, co dokładnie mu zarzuca, piszemy TUTAJ.