Tomasz Kupisz ocenił powrót do Ekstraklasy. "Trzeba patrzeć do przodu i pracować"

Tomasz Kupisz ocenił powrót do Ekstraklasy. "Trzeba patrzeć do przodu i pracować"
Piotr Matusewicz / PressFocus
Tomasz Kupisz niemal przez dekadę występował na włoskich boiskach. Tego lata wrócił do Jagiellonii Białystok. Jest świadomy, że przed nim oraz drużyną jeszcze sporo pracy i właśnie na to chce wykorzystać przerwę na spotkania reprezentacji.
"Jaga" w miniony weekend zremisowała 2:2 z Lechią Gdańsk. Kupisz wszedł na boisko po przerwie. Dla białostockiego zespołu zagrał po dziewięciu latach przerwy. Żałuje, że jego drużynie nie udało się sięgnąć po trzy punkty.
Dalsza część tekstu pod wideo
- We Włoszech zdarzało mi się występować w ofensywnym tercecie. Wprawdzie rzadziej niż na wahadle, ale nie było to dla mnie wielkim zaskoczeniem - powiedział Kupisz w rozmowie z oficjalną stroną Jagiellonii.
- Zabrakło nam ostatniego podania, mi również. Była sytuacja, kiedy zagrałem do Jesusa Imaza, ale zabrakło może metra, żeby wyszedł do okazji sam na sam z bramkarzem. Dzisiejszy mecz jest dla nas wskazówką, że musimy pracować nad ostatnim podaniem, ponieważ brakowało w nim jakości - ocenił.
- Grając na wyjeździe i dwukrotnie prowadząc, musisz przywieźć do domu trzy punkty. Szkoda tych punktów. Trzeba patrzeć do przodu i pracować. Jestem tutaj dziesięć dni, a przerwę na reprezentację poświęcę na to, żeby jak najlepiej zgrać się z zespołem i żeby iść do przodu - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik20 Sep 2022 · 12:59
Źródło: Jagiellonia.pl

Przeczytaj również