Tomasz Kędziora z Pucharem Ukrainy. Dynamo Kijów sięgnęło po dublet z Polakiem w składzie [WIDEO]
Obecny sezon jest znakomity dla Dynama Kijów i Tomasza Kędziory. W czwartkowy wieczór Polak wraz z zespołem sięgnął po Puchar Ukrainy. W finale stołeczna drużyna po dogrywce pokonała Zorię Ługańsk.
Zatrudnienie Mircei Lucescu okazało się dla Dynama strzałem w dziesiątkę. Doświadczony szkoleniowiec sprawił, że kijowianie odzyskali mistrzostwo kraju, wyprzedzając Szachtar Donieck.
Teraz drużyna ze stolicy sięgnęła także po Puchar Ukrainy. Finałowe spotkanie z Zorią Ługańsk nie było jednak łatwe dla faworyzowanego Dynama.
Od pierwszej minuty na murawie pojawił się Tomasz Kędziora. Polak zobaczył żółtą kartkę w drugiej połowie spotkania. Ekipa z Kijowa nie mogła znaleźć natomiast sposobu na defensywę rywali.
Przez 90 minut nie doczekaliśmy się ani jednego gola. Arbiter zarządził więc dogrywkę. To właśnie ona rozstrzygnęła o końcowym wyniku.
Bohaterem został Wiktor Cyhankow. Reprezentant Ukrainy wpisał się na listę strzelców w 98. minucie. Wówczas rywale nie upilnowali go na szóstym metrze.
Skrzydłowy mógł nawet skompletować dublet, ale w doliczonym czasie gry pierwszej połowy dogrywki zmarnował rzut karny. Bramkarz wyczuł jego intencje i obronił strzał.
Rezultat nie zmienił się już do samego końca spotkania. Dynamo wygrało 1:0 i skompletowało dublet. Kędziora spędził na murawie pełne 120 minut.