Tomasz Kaczmarek ocenił mecz Lechii Gdańsk z Lechem Poznań. "Nie graliśmy na najwyższym poziomie"

Tomasz Kaczmarek ocenił mecz z Lechem Poznań. "Nie graliśmy na najwyższym poziomie"
Piotr Matusewicz / PressFocus
Lechia Gdańsk w hicie 22. kolejki PKO Ekstraklasy pokonała u siebie Lecha Poznań 1:0. Tomasz Kaczmarek cieszył się z trzech punktów, ale jednocześnie miał nieco zastrzeżeń do gry swoich podopiecznych.
Bohaterem spotkania w Gdańsku został Filip Koperski. 17-latek zdobył debiutancką bramkę w pierwszej drużynie Lechii. Kaczmarek wiąże z nim duże nadzieje, choć nie ukrywa, że sam piłkarz musi jeszcze nabyć nieco doświadczenia w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Wygrana 1:0 bardzo cieszy. To kluczowe dla naszej mentalności. Powiem szczerze, że nie graliśmy dziś na swoim najwyższym poziomie. Mieliśmy za dużo szacunku, do tego Lech w pierwszej połowie bardzo dobrze operował piłką. Zostaliśmy zdominowani - przyznał Kaczmarek na konferencji prasowej, cytowany przez oficjalną stronę Lechii.
- Uważam, że w drugiej połowie byliśmy lepszą, odważniejszą drużyną. Może nie aż tak zdecydowaną w ostatniej strefie, czyli nie stworzyliśmy sobie zbyt dużo możliwości, ale wynik może nas zbudować. Tylko takie dni pozwalają wejść na następny poziom. Gratuluję zawodnikom wykonanej pracy i sukcesu, jakim jest zwycięstwo - podkreślił.
- Filip Koperski zagrał dzisiaj drugi mecz. W pierwszej połowie było widać, że jest młody i niedoświadczony. Komunikacja między nim i Ceesayem nie była na najlepszym poziomie, ale Filip ma serce i wolę, żeby w takie mecze się wgryźć - ocenił.
- Cierpienie jest ważne w sporcie. Nie ma sportowca, który go nie doświadczył. Takie zwycięstwa są po to, by wykonać krok dalej. Czasami trzeba w ten krok po prostu uwierzyć - dodał.
- Dziś chodziło nam o to, by sobie udowodnić, że stać nas na zwycięstwa z najlepszymi, na naszych warunkach. My w tym sezonie pokonaliśmy u siebie Legię, Raków i Lecha - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik21 Feb 2022 · 16:59
Źródło: lechia.pl

Przeczytaj również