"To zajeżdża amatorką". Były piłkarz Legii przejechał się po klubie i Feio

"To zajeżdża amatorką". Były piłkarz Legii przejechał się po klubie i Feio
Pawel Bejnarowicz / pressfocus
Legia Warszawa rozważała zatrudnienie nowego trenera, ale ostatecznie pozostawiła na stanowisku Goncalo Feio. Poczynania klubu z Łazienkowskiej w ostrych słowach ocenia jego były piłkarz, Sylwester Czereszewski, który rozmawiał z Przeglądem Sportowym Onet.
Były zawodnik Legii krytykuje nie tylko grę drużyny, ale i politykę transferową klubu. Uważa, że jest to jedna z przyczyn obecnych problemów warszawian.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Znając trenera Legii, może nie wytrzymać ciśnienia. Różne rzeczy mogą się jeszcze wydarzyć. Jeśli Legia naprawdę szuka nowego trenera, mogłaby robić to z większą klasą i dyskrecją. To wszystko zajeżdża amatorką - wypalił Czereszewski.
- Legia nie ma w tym momencie napastnika. Patrząc na inne transfery, jest dużo baboli. Kadra i gra wyglądają słabo. No i polityka zatrudniania trenerów. Też jej nie rozumiem. Raz jeden, raz drugi… Wygląda to na działanie pod wpływem impulsu. Ale mam wrażenie, że coraz częściej tak to wygląda w Polsce. Może prezesi czytają za dużo mediów społecznościowych i podejmują decyzję w oparciu o ciśnienie, jakie wywierają kibice? - dodał.
Czereszewski w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet nie ukrywa, że jego zdaniem Feio w ogóle nie powinien być zatrudniony w Legii. Jednocześnie uważa, jednak, iż Portugalczyk nie zasłużył na tak szybkie zwolnienie.
- Kibicuję Legii, ale kompletnie nie kibicuję Feio. Myślałem, że Feio ze swoimi zachowaniami wytrzyma chociaż do końca roku… To była żenada. Niestety, ale to jest człowiek niezrównoważony psychicznie - ocenił.
- Wygrał z Betisem, który nie stworzył sobie przez cały mecz sytuacji. To jest sztuka. Później zremisował z Jagiellonią na jej terenie. Ja wiem, że Ekstraklasa Legii odjechała, ale mamy dopiero październik. Dlatego ja bym go absolutnie w tym momencie nie zwalniał - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej PietrasikDzisiaj · 11:52
Źródło: Przegląd Sportowy Onet

Przeczytaj również