"To wołało o pomstę do nieba". Jan Tomaszewski ocenił reprezentację Polski. Bolesne podsumowanie

Reprezentacja Polski pod wodzą Fernando Santosa nie prezentuje się do tej pory najlepiej. Na łamach "Super Expressu" kadrę ocenił Jan Tomaszewski, raz jeszcze wracając do niedawnego wywiadu Roberta Lewandowskiego
Część dziennikarzy i ekspertów dziwi się, dlaczego akurat teraz "Lewy" zdecydował się na ostrą krytykę pod adresem drużyny narodowej i PZPN-u. Jego wywiad opublikowano na dwa dni przed wrześniowym zgrupowaniem.
Z zarzutami pod adresem kapitana nie zgadza się Jan Tomaszewski. Były bramkarz wierzy w to, że słowa Lewandowskiego pomogą zespołowi w poprawieniu rezultatów.
- Być może jest to jakieś celowe zagranie Roberta, bo jak ja teraz czytam artykuły na temat tego: "Po co on to zrobił, zepsuje atmosferę w drużynie…". Przepraszam, jakiej drużynie i jaką atmosferę?! - pyta Tomaszewski.
- Celowo włożył granat w środowisko, żeby wstrząsnąć drużyną i żeby wreszcie zaczęła grać na miarę możliwości - podkreślił były reprezentant Polski.
Tomaszewski w rozmowie z "Super Expressem" mocno podsumował ostatnie wyniki reprezentacji Polski. Jego zdaniem biało-czerwoni mogą być zadowoleni jedynie z 45 minut pod wodzą Fernando Santosa.
- W tych czterech meczach zagraliśmy koncertową pierwszą połówkę z Mołdawią. A to, co działo się w drugiej połowie i pozostałych meczach, to wołało o pomstę do nieba - ocenił.