To trzeba zobaczyć! Szalony gol na igrzyskach, nieprawdopodobna końcówka! [WIDEO]
Reprezentacja Argentyny zremisowała z Maroko 2:2 (0:2) na otwarcie igrzysk olimpijskich. Decydująca bramka padła dopiero w 106. minucie!
W pierwszym składzie reprezentacji Argentyny zameldowało się kilku znanych zawodników. Szansę otrzymali między innymi Rulli, Otamendi, Hezze, Almada oraz Alvarez. Po drugiej stronie biegali zaś Hakimi i Akhomach.
Niespodziewanie to Marokańczycy mieli pierwszą dogodną okazję. Mocny strzał z rzutu wolnego posłał właśnie Akhomach, ale na posterunku był Rulli. Niemniej tuż przed przerwą bramkarz nie zdołał już uratować swojej drużyny.
Marokańczycy po prostu zabawili się z rywalami. Wymienili kilka podań w bocznym sektorze, a następnie wdarli się w pole karne. El Khannouss odebrał zagranie piętą, dograł do Rahimiego, a ten z bliska trafił do siatki.
Druga połowa rozpoczęła się dla faworytów równie źle. W 49. minucie Barreto sprokurował rzut karny, a stały fragment gry wykorzystał Rahimi. Podopieczni Mascherano znaleźli się w poważnych tarapatach.
Ostatecznie kluczowi dla Argentyńczyków okazali się rezerwowi. Gola kontaktowego w 68. minucie strzelił Simeone. Nie był to jednak koniec.
Maroko broniło się dzielnie, jednak sędziowie doliczyli aż 15 minut ze względu na liczne przerwy w grze. W dodatkowym czasie Munir ratował swój zespół, zaś Alvarez zmarnował świetną okazję. Niemniej ostatnie słowo należało do Argentyńczyków. Decydującą bramkę, po serii kilku odbitych piłek, zdobył Medina, dzięki czemu mecz zakończył się remisem 2:2 (0:2).