"To są stracone eliminacje". Kadrowicz zdruzgotany po meczu z Mołdawią
Bartosz Bereszyński nie krył emocji po remisie reprezentacji Polski z Mołdawią (1:1). Doświadczony obrońca bez ogródek mówił o sytuacji naszej kadry.
Polacy po remisie w Mołdawią znaleźli się w bardzo trudnej sytuacji. O tym, co musi się stać, by awansowali do mistrzostw Europy, piszemy TUTAJ.
- To są stracone eliminacje. Remisujemy mecz z Mołdawią, a to jest dla nas jak porażka - komentował Bereszyński, którego cytuje portal "WP Sportowe Fakty".
- Znowu zawiedliśmy. Pierwsza połowa to dramat. O drugą nie można mieć do nas pretensji. Natomiast znów nam czegoś ostatecznie zabrakło. Przecież całe 90 minut powinniśmy zagrać na dobrym, wysokim poziomie - przyznał piłkarz Empoli.
Według analityków szanse biało-czerwonych na bezpośredni awans wynoszą mniej niż 3 procent. Pozostają jeszcze baraże, ale w nich mogą czekać europejscy giganci. Piszemy o tym TUTAJ.
- Awans był na wyciągnięcie ręki i nagle... Trudno coś więcej powiedzieć - ubolewał reprezentant Polski.