"To przyszłość polskiej piłki, nowy Kuba Błaszczykowski". Kamil Grosicki zachwycony młodym piłkarzem Pogoni
Kamil Grosicki mimo upływu lat pozostaje ważnym ogniwem reprezentacji Polski. W rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet komplementował jednego z nastoletnich skrzydłowych, który jego zdaniem ma predyspozycje do zrobienia sporej kariery.
"Grosik" od czasu powrotu do Pogoni Szczecin jest jedną z największych gwiazd PKO Ekstraklasy. W ekipie "Portowców" zwraca sporą uwagę na młodych zawodników.
W rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet reprezentant Polski komplementował Adriana Przyborka. Według Grosickiego 17-latek może w przyszłości zrobić dużą karierę.
- Adrian dopiero co skończył 17 lat, więc bądźmy cierpliwi. Akurat jego datę urodzin łatwo zapamiętałem, bo jest z 1 stycznia. Już pokazał, że jak na swój wiek jest dojrzały. Jesienią zachowywał się na boisku tak, jakby miał za sobą kilka sezonów w Ekstraklasie. Tych minut nie miał za dużo, więc tym bardziej doceniam, jak grał - powiedział Grosicki.
- To się rzuca w oczy, bo nie biegnie na chaos, nie kiwa się z trzema rywalami, tylko potrafi mądrze reagować. Wie, kiedy należy wstrzymać piłkę, kiedy zdecydowanie ruszyć. Dużo w tym, powiedziałbym, boiskowej elegancji, a więc też mądrości. Adrian może być przyszłością polskiej piłki. Mówię o potencjale i już pokazywanych zadatkach. Zobaczymy, jak się będzie rozwijał - dodał.
Skrzydłowy "Portowców" porównał młodszego kolegę do jednej z legend polskiej piłki. Jednocześnie podkreśla, że nie chce bezpodstawnie chwalić Przyborka i jego kolegów, bo to mogłoby tylko zaszkodzić piłkarzowi.
- Nowy Grosicki? Bardziej Kuba Błaszczykowski, nawiązuję do tej elegancji w grze. Staram się pomagać naszym młodym piłkarzom, podpowiadać, dodawać animuszu, ale czasem trzeba też podnieść głos, użyć mocniejszych słów, bo wcale nie o to chodzi, by ich zawsze głaskać. Ciągłe głaskanie i bezkrytyczne pochwały mogą być bardzo szkodliwe - zakończył.