"To poza jego zasięgiem". Brutalne słowa o Krzysztofie Piątku. Były reprezentant Polski szczerze go ocenił
Krzysztof Piątek w tym sezonie bardzo słabo spisuje się w barwach włoskiej Salernitany. W rozmowie z "Faktem" możliwości Polaka ocenił były reprezentant naszego kraju, Marek Koźmiński.
Swego czasu snajper miał w Serie A prawdziwe wejście smoka. Dzięki seryjnemu zdobywaniu bramek w Genoi szybko trafił do Milanu. Marek Koźmiński uważa jednak, że Piątkowi trudno będzie powtórzyć taki sezon.
- Mam nadzieję, że jeszcze się odbuduje, choć będzie to bardzo trudne. Krzysiek miał sezon konia na początku swojej przygody w Serie A. Co kopnął, to wpadło. Strzelał bramki kostką, kolanem, a nawet biodrem - powiedział Koźmiński.
- Trudno mu będzie taki powtórzyć. Nie chcę, aby to zabrzmiało tak, jakbym chciał sprowadzić go na ziemię, ale być może to było za wysoko, jak na jego umiejętności - ocenił.
Były reprezentant Polski w rozmowie z "Faktem" stwierdził, że potencjał Piątka swego czasu został mocno przeszacowany. Uważa, iż kibice mają zbyt duże oczekiwania względem napastnika Salernitany.
- Szans było dużo. Hertha Berlin, Fiorentina, teraz Salernitana. No i nie jest różowo. Krzysiek miał w ostatnich meczach swoje szanse i nie może powiedzieć, że mu drużyna nie wypracowała sytuacji. To on je marnował - stwierdził.
- Myślę, że Piątek został w pewnym momencie oceniony bardzo bardzo pozytywnie. Nad wyraz w stosunku do jego realnych możliwości i być może to się za nim ciągnie. Być może to, czego od niego oczekujemy, jest poza jego zasięgiem - ocenił.