To oni mieli pomagać Cezaremu Kuleszy w wyborze nowego selekcjonera. "Pokazał sznyt taktyczny kandydata"
Wiele wskazuje na to, że wpływ na wybór nowego selekcjonera reprezentacji Polski miały cztery osoby. Dziennikarz "Weszło.com", Maciej Wąsowski, poinformował, kto doradzał Cezaremu Kuleszy.
Ogłoszenie nowego selekcjonera reprezentacji Polski nadchodzi wielkimi krokami. Nieoficjalnie wiadomo, że drużynę przejmie Paulo Bento.
Ostatecznie jednak wybór należy do Cezarego Kuleszy. Na ten moment wszystko wskazuje na to, że decyzję prezesa PZPN poznamy w najbliższy wtorek (24.01).
Według dziennikarza "Weszło.com", Macieja Wąsowskiego, szef piłkarskiej centrali nie działał samemu. Kuleszy pomagały trzy konkretne osoby.
- Z tego, co ustaliłem, to w cały proces zaangażowane są cztery osoby - prezes Cezary Kulesza, sekretarz generalny Łukasz Wachowski, dyrektor sportowy Marcin Dorna i Hubert Małowiejski, który był zdaje się w ostatnich trzech sztabach szkoleniowych reprezentacji Polski - zdradził w programie "Stan Futbolu".
- Łukasz Wachowski miał dopinać sprawy kontraktowe, zaś Marcin Dorna i Hubert Małowiejski mieli pokazać prezesowi Kuleszy sznyt taktyczny kandydata i to, jak grały jego zespoły - dodał Wąsowski.
Głównym zadaniem nowego selekcjonera będzie wywalczenie awansu na EURO 2024. Eliminacje startują w marcu, a Polska zacznie je od spotkania z Czechami.