To on ma być trenerem Romy! Nestor blisko powrotu na ławkę

W Romie panuje chaos. Sezon w roli trenera rozpoczął Daniele De Rossi, ale szybko został zwolniony. Ivan Jurić, który go zastąpił, nie wytrwał na stanowisku nawet dwóch miesięcy.

W ostatnich dniach we włoskich mediach przewinęło się mnóstwo nazwisk trenerów, którzy byli rozważani przez władze Romy. Wybór padł na Ranieriego, który wkrótce stawi się w Londynie na finałowych rozmowach z właścicielami klubu. Di Marzio twierdzi, że jeśli nie dojdzie do sensacyjnego zwrotu akcji, to własnie 73-latek zostanie nowym trenerem drużyny z Rzymu.

Ranieri jest od lat związany z Romą. W latach 70-tych XX wieku był jej piłkarzem. Jako trener prowadził ją dwa razy: od 2009 do 2011 i w 2019 roku.

W poprzednim sezonie Ranieri był trenerem Cagliari. Rozstał się po tym, jak utrzymał tę drużynę w Serie A. Miał wówczas zakończyć karierę, ale - jak widać - nie wytrwał w tym postanowieniu.

Nowy trener zastanie Romę w kiepskiej kondycji. W tabeli Serie A jest dopiero dwunasta. Wygrała tylko jeden z ostatnich pięciu meczów.

Najbliższe mecze dla Romy zapowiadają się wyjątkowo ciężko. Tuż po przerwie reprezentacyjnej zagra z liderującym Napoli. W następnych dniach zmierzy się też z Tottenhamem w Lidze Europy i Atalantą.